Cicho wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie?*

*cyt. z DZIADÓW A.Mickiewicza

Gdzie jesteś Boże kiedy obok padają bomby na bezbronne sługi Twoje?
Dlaczego Bóg, skoro tak nas umiłował, sieje tyle cierpienia wokół?
Dlaczego nie jesteśmy zdrowi , syci i bezpieczni?
Dlaczego wraz z innymi musimy patrzeć na choroby, wojny i śmierć?
Coś jest nie tak! Otacza nas jakiś fałsz? Czy Bóg opuścił ten świat?
Pomóż dobry Boże i spraw by życie nie raniło!

Jarosław Kaczyński pieczołowicie rekonstruuje PRL. Prezes PiS-u ukształtował się w tamtym systemie i przez 30 lat wolnej Polski nie zdołał z niego wyrosnąć. Od pięciu lat – systematycznie, po kawałku – przywraca nam Polskę Ludową na wielu poziomach. Wróciła figura I sekretarza, nomenklatura, obsesja antyniemiecka, centralizacja, nagonka na „prywaciarzy” (przedsiębiorców),zblatowane z rządem związki zawodowe, wymiar sprawiedliwości podporządkowany władzy wykonawczej i tak dalej. Pełna restauracja dyktatury ciemniaków jest blisko.

pełny tekst Karoliny Lewickiej z dnia 05 października 2020

BUNT pod nosem Kaczyńskiego. Edyta Górniak kłóci się z Michałem Szpakiem bo „Nie jest Edzia” na co „Ludzie Ziobry powiedzieli „NIE”.
A co na to wszystko „robi ręką Edyta Herbuś ? Kipi SEKSEM i szaleje w ŁÓŻKU!” zaś Jadwiga Emilewicz „odnalazła się w ogrodzie, mniej na polowaniu”.

**********
*(powyższy tekst to kompilacja cytatów z wybranych tytułów internetowych wydań głównych dzienników polskich z dnia 5.10.2020r)

Odwołany Dariusz Piontkowski wyraził opinię, że większość nauczycieli, rodziców i uczniów pozytywnie oceni ten czas, kiedy był ministrem i że zostanie zapamiętany jako dobry minister

Tymczasem braki kadrowe, starzejący się nauczyciele, rutynowe podejście do kształcenia, przemęczone dzieci, przeładowane programy, brak odpowiedniej infrastruktury do kształcenia zdalnego, pogarszające się zdrowie psychiczne młodzieży, pogłębiający się brak zaufania do systemu oświatowego i wiele, wiele innych rażących plag które trawią polską oświatę, na Dariuszu Piontkowskim, ex ministrze, nie wywołują żadnego poczucia odpowiedzialności czy choćby zażenowania.
Arogancja i pycha przywarła do PiS-u na stałe.

A jakiej oświaty i jakich nauczycieli nam potrzebujemy?

Może właśnie takich jak Pan Prof. dr hab. Przemysław Bąbel, Dyrektor Instytutu Psychologii UJ, który taki wygłosił wykład inauguracyjny:

Nauczymy tu Państwa oczywiście naukowego warsztatu, i to na najwyższym światowym poziomie, ale ta wiedza będzie miała sens tylko, jeśli połączycie ją z krytycznym myśleniem i szacunkiem do drugiej osoby. Ta wiedza będzie miała sens, gdy rozum i wyobraźnia pozwolą Wam otworzyć się na ludzi i świat w całej ich i jego złożoności, zapewne czasem trudnej i wymagającej niełatwych odpowiedzi. Jak dobrze wiemy, bezradność wobec skomplikowania świata łatwo przeradza się w gniew i nienawiść. Życzliwe otwarcie się na świat oraz innych oznacza więc z konieczności umiejętność powiedzenia “nie wiem”, “muszę pomyśleć, sprawdzić”, aby nie dać się ponieść prostym, ale często błędnym wyjaśnieniom.
Zdaję sobie sprawę, że moment, w którym się spotykamy, jak i okoliczności, są szczególne. Wymagają od nas dostosowania się do nowych sytuacji, nieraz testuje się granice naszej odporności psychicznej. Oczywiście są rzeczy od nas niezależne, zwłaszcza kiedy konfrontujemy się z siłami natury i musimy sobie jakoś z nimi radzić. Ale jako istoty społeczne mamy to do siebie, że sytuacje społeczne, te kiedy spotykamy się z drugim człowiekiem, możemy świadomie kształtować. I chciałbym, abyśmy kształtowali je najlepiej jak tylko potrafimy. Abyśmy dbali o siebie i swoich bliskich. Abyśmy troszczyli się o to, co wspólne; byli dla siebie w sytuacjach, które w pojedynkę mogą nas nieraz przerastać. Szanowali się nawzajem.
Kiedy z kolei mówię, abyście troszczyli się o siebie, to chcę powiedzieć, że Wasze prawo do bycia sobą jest niepodważalne i zostaniecie przyjęci przez nasz Instytut takimi, jakimi jesteście. W końcu, jak możemy usłyszeć w jednej z produkcji Netflixa: „Nie ma dobrego lub złego sposobu na bycie sobą. To podróż – wyruszcie w nią ją tak, jak chcecie”.
Dlatego chciałbym, aby studia w Instytucie Psychologii były dla Państwa nie tylko początkiem nowej intelektualnej i mam nadzieję naukowej podróży, ale przede wszystkim dobrym czasem, który pozwoli Wam lepiej przejść przez te niespokojne i pełne niesprawiedliwości czasy. I że ten Instytut, teraz także Wasz Instytut, będzie dla Was drugim domem, gdzie zawsze możecie liczyć na szacunek, zrozumienie i wsparcie.
I że wyjdziecie stąd mądrzejsi o wiedzę jak świat uczynić choć odrobinę lepszym i bardziej sprawiedliwym, niż taki, jakim go zastaliście.

Miały być masowe szczepienia, a jest kto pierwszy, ten lepszy.

Gorąco wszystkich zachęcam do szczepień. Warto! – napisał na Twitterze senator PiS Stanisław Karczewski. Dla pacjenta, który od kilku dni jest pięćdziesiąty na liście kolejkowej w aptece brzmi to jak bezczelna prowokacja.

Szczegóły

tymczasem w Anglii :

Rząd zaangażowany jest w tworzenie i dystrybucję opracowanej przez Uniwersytet Oxfordzki szczepionki dla wszystkich swoich obywateli w terminie do świąt Wielkiej Nocy 2021r.
W tym celu szkoli się i zwiększa liczbę personelu medycznego, rozszerza się uprawnienia dla już pracujących w systemie służby zdrowia a także przewiduje się wykorzystanie wojska do sprawnego przeprowadzenia szczepień.
Planowane jest stworzenie sieci ośrodków szczepień, które mają poradzić sobie z ogromnym problemem logistycznym związanym z podawaniem szczepionek dziesiątkom milionów ludzi.
Priorytetem ma być szybkie szczepienie osób starszych i grup wysokiego ryzyka zaś szczepienie młodszych, zdrowych osób dorosłych byłoby mniej pilne.

Zamknięci w domach. Nieporadni i nieufni. Porzuceni w chorobie przez dzieci. Zdani czasem tylko na sąsiadów, bronią się przed domami opieki, jak długo mogą. Starzy ludzie w Polsce umierają w samotności.

29.09.2020, w wieku 78 lat, zmarła Helen Reddy, piosenkarka i aktywistka ruchów feministycznych, laureatka nagrodę Grammy, uwieczniona w słynnej Alei Gwiazd w Hollywood.
Największy jej przebój to „I Am Woman”, z wczesnych lat siedemdziesiątych, który dla kilku kolejnych pokoleń stał się hymnem feministycznym.