Dni rozsypują się w palcach jak piasek, czas biegnie nieubłaganie i nakłada na twarze coraz głębsze zmarszczki ale mimo tego są to drobiazgi wobec oczekiwania na nasze przyszłe spotkanie i na resetujące przeszłość pożądanie.
Czekamy na uczucie, dla którego, na przekór ZUS-owi, warto ciągle, żyć.