Ci wszyscy bogaci ludzie gdzieś mieszkają – i nie mieszkają na wyspach Bahama czy w Luksemburgu, tylko w Polsce. Korzystają z naszych dróg, chodników, szkół, służby zdrowia, czyli z infrastruktury budowanej przez całe społeczeństwo i często jest tak, że nie łożą na to odpowiednio do swoich zarobków. To nieuczciwe – twierdzi premier.
Pięknie to, jak zwykle, Pan Premier powiedział, bo tak jak kiedyś, w czasach słusznie podobno minionych, nie mieszkającym na wyspach Bahama czy w Luksemburgu, tylko w Polsce kułakom, obszarnikom, fabrykantom, spekulatom i innym zaplutym karłom burżuazyjnej i imperialistycznej reakcji także bez żadnego trybu odbierano i łupiono w imię sprawiedliwości, żeby klasie robotniczo-chłopskiej dzięki temu żyło się dostatniej a Polska rosła w siłę,
I niech się tak staje.
0
0
20
20