Tuż po wystąpieniu wybranego na premiera Donalda Tuska i odśpiewaniu narodowego hymnu po 19:00 11 października 2023, Jarosław Kaczyński podszedł do sejmowej mównicy i nie dbając o pytanie marszałka Hołowni, w jakim trybie się wypowiada, zrobił minę furiata jak wtedy, gdy 18 lipca 2017 roku wymyślał opozycji od „kanalii” i „zdradzieckich mord”. I wypalił:
„Jest taki tryb, jak się kogoś obraża. Ja nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno, pan jest niemieckim agentem!”.
W ten sposób Kaczyński, w charakterystycznym dla niego – chamskim stylu, zakończył ośmioletni okres sprawowania swojej dyktatorskiej władzy !